Life In Universe

Talking about Universe, Science , Technologies, School, and Problems.

Announcement

Forum Opened at 05.01.2010. English and Poland languages. Have fun. Ximishe.

#1 2010-01-06 01:24:00

Ximishe

Administrator

Registered: 2010-01-05
Posts: 27
Reputation :   
Age: 18
Location: Poland
Profession: Electronics
Conntact: Email

SEKRETY STREFY 51

Szczyt osiągnięć ziemskiej technologii czy miejsce, gdzie kradnie się pomysły Obcych?


    Tablice ostrzegawcze zabraniające wstępu na teren Strefy 51.
    Przez dziesięciolecia Siły Powietrzne USA zaprzeczały, jakoby w okolicach Groom Lake w Newadzie istniała baza wojskowa znana jako Area 51. Dopiero niedawno jej dowódcy przyznali, że owszem, jest tam coś takiego. Ledwie zdążyli - w kwietniu tego roku komercyjny satelita Ikonos zrobił bardzo dokładne zdjęcia tego miejsca.

    Fotografie bazy Area 51 , czyli Bazy Sił Powietrznych "Nellis" i Poligonu Prób Jądrowych, trafiły właśnie do Internetu - można je obejrzeć, a nawet kupić. W ciągu pierwszych kilku dni liczba internautów odwiedzających stronę www.terraserver.com była tak wielka (ok. 4 milionów na dzień - a zazwyczaj jest ich 800 tysięcy), że serwer został zablokowany. Co więcej - atak przypuściły też rzesze hackerów, próbujących ukraść zdjęcia dostępne jedynie za opłatą. Skąd to zainteresowanie?

    Tam Ziemianie współpracują z Obcymi

    Baza została założona w 1957 roku. Od początku była tajna - tu Zakłady Lotnicze "Lockhead" pracowały nad samolotami szpiegowskimi CIA. Tu później testowano supertajny, niewidzialny dla radarów bombowiec Stealth, a także najnowsze bronie - działa laserowe, soniczne (dźwiękowe) itp. Biorąc to wszystko pod uwagę, nie można się dziwić, że położenie Strefy 51 było trzymane w największej tajemnicy i że nie było jej na żadnych mapach. A mieszkający w pobliskim miasteczku ludzie, którzy często widzieli na niebie dziwne światła, sądzili, że wojsko testuje nowe bronie.
    Bomba wybuchła w 1989 roku. Jeden z pracujących w bazie cywilnych inżynierów, Robert Lazar, udzielił wywiadu telewizyjnego, w którym stwierdził, że naukowcy pracujący w "Nellis" badają technologie Obcych. Podobno w znajdującym się na terenie Strefy 51 supertajnym ośrodku S4 znajduje się kilka pozaziemskich pojazdów. S4 to podziemny kompleks rozciągający się całymi kilometrami pod górami. Lazar należał do grupy naukowców, którzy mieli za zadanie rozpracować system napędowy "latających talerzy".
    Opowieści Lazara przyprawiają o zawrót głowy. Twierdzi on, że od początku lat 60. tutejsi naukowcy wykradają Obcym tajemnice ich technologii. Mówi, że kosmici przebywają na terenie bazy, a w 1979 roku kilku nieziemskich więźniów zabiło paru uczonych i żołnierzy podczas próby ucieczki. On sam nie miał z kosmitami bezpośredniego kontaktu, ale raz, przez mgnienie oka, widział, jak naukowcy rozmawiali z kimś, kto był mały, szary i miał bardzo długie i chude ręce.

    Za ścianą strachu


    Oto najnowsze zdjęcia satelitarne Strefy 51 nad jeziorem Groom. Widać ogromne pasy startowe i zabudowania.
    Czy Lazar mówi prawdę, czy - jak twierdzi rząd - jest chory psychicznie? G. Knapp, dziennikarz, który przeprowadzał wywiad z Lazarem, sądzi, że inżynier nie kłamie. Poza tym, Knapp ma kasety wideo z wypowiedziami pewnego naukowca, który kierował kilkoma wielkimi programami wojskowymi w "Nellis". On też twierdzi, że władze miały kilka maszyn Obcych, a ich samych więziły od lat 60. Jednak te taśmy wideo zostaną udostępnione wszystkim zainteresowanym dopiero po śmierci owego naukowca - strach przed konsekwencjami skutecznie zamyka usta wszystkim świadkom.
    Lazar zdecydował się na rozmowę z mediami też ze strachu - jak twierdzi. Gdyby milczał, rząd mógłby go spokojnie zlikwidować. Teraz, gdy jest o nim głośno, każdy "nieszczęśliwy" wypadek tylko by uwiarygodnił jego opowieść.

    Co widać na zdjęciach satelitarnych?

    Robert Lazar swoimi zeznaniami potwierdza podejrzenia ufologów, którzy od dawna wiedzą, że w bazie "Nellis" dzieje się coś dziwnego. Ciekawscy, którzy niekiedy tygodniami koczują w pobliżu Groom Lake, by zrobić zdjęcie unoszących się tam przedziwnych pojazdów, są wyłapywani przez patrole wojskowe i brutalnie odstawiani poza obszar poligonu. Specjaliści oglądający nakręcone taśmy wideo oraz zdjęcia są zgodni: technologia wykorzystywana przez naukowców w Strefie wykracza poza możliwości innych laboratoriów naukowych. Statki tam widywane są niewiarygodnie ciche i nieprawdopodobnie szybkie - jak ten, który wyleciał ze Strefy i został namierzony przez Federalne Centrum Administracji Powietrznej - leciał z szybkością 16 000 km na godzinę, co oznacza, że 13-krotnie przekroczył prędkość dźwięku. Naukowcy twierdzą, że nie można osiągnąć takich prędkości przy zastosowaniu ziemskiej technologii.
    No dobrze. Cóż więc widać na satelitarnych zdjęciach terenu nad Groom Lake? Na pewno nie Obcych. Można jednak ujrzeć prawie czterokilometrowy pas startowy - o wiele dłuższy niż najdłuższe pasy istniejące gdziekolwiek indziej. Widać osiedle pracujących tu ludzi, dwa razy większe od tego widzianego na zdjęciu zrobionym w 1988 roku przez rosyjskiego satelitę szpiegowskiego. Najwyraźniej baza kwitnie! Widać też ogromne, kwadratowe magazyny. Ci, co nie wierzą w UFO, twierdzą, że Strefa 51 najwyraźniej jest ośrodkiem badawczym technologii wojskowych XXI wieku, a jej wytwory mogą sprawiać wrażenie, jakby pochodziły z kosmosu.
    Ale czy możliwa jest aż taka przepaść technologiczna między światowym przemysłem zbrojeniowym a tym pochodzącym z bazy Groom Lake?

    Obsuwa czy kosmiczna zmyłka?

    Sceptycy powątpiewają, by w Strefie 51 naprawdę badano kosmiczne technologie. Jeśli tak, to fakt wyjścia na jaw tych rewelacji byłby totalną kompromitacją ochrony bazy oraz CIA. Przy tej randze problemu byłoby to niewybaczalne. Zastanawiają się więc, czy aby zwrócenie, w psychologicznie mistrzowski sposób, uwagi na bazę "Nellis" nie jest zasłoną dymną, chroniącą prawdziwe miejsce kontaktów Ziemian z Obcymi. A może chodziło o ukrycie tego, co naprawdę dzieje się w Groom Lake.
    Robert Lazar wspomniał kiedyś, że niektórzy pracownicy bazy S4 nosili na mundurze naszywki z kodem "Maj". Znawcy tematu od razu skojarzyli to z "Majestic 12" - supertajną organizacją badawczą, założoną w 1947 roku (po katastrofie w Roswell) przez prezydenta Trumana. Celem grupy miało być badanie wszystkiego, co jest w jakikolwiek sposób związane z UFO. Ale to już zupełnie inna historia, o której wkrótce napiszę.

    Ewa Ray

Offline

 

Board footer

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.harys.pun.pl www.bigs.pun.pl www.wwegame-gra.pun.pl www.stickhero.pun.pl www.16pdharbor.pun.pl